Miasta, w których będą odbywać się mecze piłkarskich mistrzostw Euro 2012, narażone są na przerwy w dostawach prądu. W najgorszej sytuacji jest Poznań
Wszystkie polskie miasta, w których mają się odbywać w 2012 r. mecze mistrzostw Europy w piłce nożnej, są narażone na przerwy w dostawach prądu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Choć całkowity brak prądu nam nie grozi, mogą być problemy z jego dostarczeniem, ze względu na stan linii przesyłowych. W najgorszej sytuacji jest Poznań, a inwestycje mające chronić przed wyłączeniami Wrocław są dopiero na początkowym etapie.
Gazeta straszy, że jeśli prace nie nabiorą tempa, a w czasie Euro 2012 będą upały, to praktycznie każdy mecz w Polsce może być przerwany z powodu awarii zasilania.
Poprawa bezpieczeństwa Poznania kosztować ma około 517 mln zł, Wrocławia – 328 mln zł.
Ireneusz Chojnacki
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
/aba/