Mam taki zwyczaj, że mieszkańcy w godzinach urzędowania mogą przyjść z każdą sprawą - mówi Józef Grzegorz Kurek, burmistrz Mszczonowa
- Mam taki zwyczaj, że każdy z mieszkańców w godzinach mojego urzędowania może przyjść z każdą sprawą. Nie są to sztywno określone dni i godziny - mówi Józef Grzegorz Kurek, burmistrz Mszczonowa.
Z Józefem Grzegorzem Kurkiem, burmistrzem Mszczonowa rozmawia Łukasz Nowakowski.
Panie burmistrzu zarządzana przez Pana od ponad ćwierć wieku gmina Mszczonów wiedzie prym i jest niekwestionowanym liderem na Mazowszu w aspekcie wzorowego zarządzania, rozwoju oraz potencjału społeczno- gospodarczego. Czy można śmiało stwierdzić, że Mszczonów skazany jest na sukces?
- Cechą dobrego gospodarza jest dążenie do ciągłego rozwoju jednostki, którą zarządza, a przy tym do osiągania zamierzonych celów.
Żeby jednak konsekwentnie te cele realizować potrzebny jest czas oraz zachowanie ciągłości i niezmienności władz. Ja mam to szczęście, że zasiadam w fotelu burmistrza Mszczonowa od ponad 25 lat. Jestem najdłużej urzędującym burmistrzem w Polsce.
Czy to, że stoi Pan za sterami gminy Mszczonów od końca lat 80. ubiegłego stulecia zaważyło nad tym, że Mszczonów na przestrzeni tych lat przeistoczył się w prężnie działający ośrodek logistyczno-przemysłowy oraz wspaniałą bazę rekreacyjno-sportową, stając się tym samym jednym z najdynamiczniej rozwijających się miast w Polsce?
- To, że Mszczonów jest dziś rozpoznawalnym w całej Polsce miastem to nie tylko mój sukces. To efekt kolektywnej i konstruktywnej współpracy z mieszkańcami i Radą Miejską.
Jest Pan znany z tego, że drzwi Pańskiego gabinetu są otwarte dla każdego z mieszkańców. W jaki sposób godzi Pan swoje codzienne obowiązki, skoro każdy z mieszkańców może do Pana przyjść, przedstawić swój problem, prosząc o radę a nierzadko o wsparcie i pomoc?- Bezwzględnym moim ogólnym, ale i codziennym obowiązkiem jest działanie na rzecz lokalnej społeczności. Należy przez to rozumieć ciągły kontakt z mieszkańcami. W tym celu każdego dnia rano wykonuję poranny objazd miasta. Dzięki temu mam wiedzę, co wydarzyło się przez noc w Mszczonowie, z jakimi problemami borykają się mieszkańcy oraz jakie działania ma podjąć samorząd w celu polepszenia warunków życia mszczonowian.
Ponadto mam taki zwyczaj, że każdy z mieszkańców w godzinach mojego urzędowania może przyjść z każdą sprawą. Nie są to sztywno określone dni i godziny.
A co z osobami, które nie mogą dotrzeć do Urzędu, na przykład ze względu na zły stan zdrowia?- To żaden problem. Jestem w stanie dojechać do każdego mieszkańca. Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie każdy jest zmotoryzowany, nie każdemu pozwala na wyjście z domu stan zdrowia lub wiek. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie i przedstawić problem.
To pewna innowacja i rzadkość, żeby włodarz w tak priorytetowy sposób traktował swoich mieszkańców.- Bo Mszczonów to innowacyjna gmina pod każdym względem. Dzięki takiemu wieloletniemu podejściu stworzyliśmy nasze panaceum na sukces.
Rozmawiał Łukasz Nowakowski
Rozmowa została nadesłana na nasz konkurs na wywiad z wójtem (burmistrzem, prezydentem, starostą) przeprowadzony przez pracownika urzędu. Są już pierwsze zgłoszenia. Zachęcamy do udziału!Więcej o konkursie tutaj
Pytaj ostro, albo nie. Temat wywiadu i liczba pytań zależy od Państwa decyzjiPytania o pytania. Zrób wywiad ze swoim wójtem, burmistrzem albo prezydentem