Podczas spotkania z ministrem klimatu grupa samorządowców złożyła wniosek o napisanie od nowa ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Miałby się tym zająć specjalny zespół ekspertów działający przy resorcie klimatu. Zdaniem Jacka Brygmana, wiceszefa ZGWRP obecna ustawa śmieciowa jest "nieczytelna"
Podczas wtorkowego spotkania z ministrem klimatu grupa samorządowców złożyła wniosek o napisanie od nowa ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Miałby się tym zająć specjalny zespół ekspertów przy resorcie klimatu.
We wtorek, 14 stycznia w Ministerstwie Klimatu odbyło się spotkanie reprezentacji samorządu terytorialnego z ministrem Michałem Kurtyką na temat aktualnych problemów w gospodarce odpadami komunalnymi.
Spotkanie, w którym wzięło udział kilkudziesięciu samorządowców i ekspertów zostało zorganizowane na wniosek strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zaniepokojonej rosnącymi kosztami odbioru i zagospodarowania odpadów spowodowanych ostatnią reformą śmieciową.
Jacek Brygman, członek zarządu ZGWRP i wójt Cekcyna, relacjonując dyskusję z ministrem Kurtyką powiedział, że najważniejszym wnioskiem, jaki od przedstawicieli różnych korporacji samorządowych usłyszał szef resortu klimatu było to, że ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminach trzeba napisać od nowa.
Zdaniem wójta ten dokument był już tyle razy nowelizowany, że stał się nieczytelny. „Co więcej zaczęły się pojawiać różne interpretacje ustawy w postaci wyroków sadów administracyjnych i odmiennych stanowisk regionalnych izb obrachunkowych” – powiedział Brygman.
Wiceszef ZGWRP dodał, że ostatecznie samorządowcy zaproponowali, aby przygotowaniem nowej tzw. ustawy śmieciowej zajął się, powołany przy ministrze klimatu specjalny zespół ekspertów.
Wójt zapytany o reakcję ministra na tę propozycję powiedział, że „była ona pozytywna”.
„Zrozumiałem ją tak, że minister widzi potrzebę stworzenia bardziej czytelnego dokumentu.
Myślę, że dojdzie do powołania tego zespołu. Z pewnością będziemy się o to upominali” – podkreślił Brygman.
Wójt dodał, że wśród zgłoszonych ministrowi problemów pojawiła się m.in. kwestia ustawowych podwyżek cen za składowanie odpadów, problem zagospodarowania śmieci z nieruchomości niezamieszkałych, a także brak rynku surowców wtórnych w Polsce.
Przedstawiając problemy gmin wiejskich Brygman powiedział, że ministrowi zgłoszono też prośbę o zmianę przepisu, który zwiększa częstotliwość odbioru zmieszanych odpadów komunalnych. „Do tej pory był zapis, że dla obszarów wiejskich rada gminy może zdecydować w uchwale o częstotliwości wywozu odpadów zmieszanych. Teraz na sztywno jest zapis, że w sezonie letnim ten wywóz musi być realizowany nie rzadziej niż dwa razy w miesiącu. Uważamy, że nie ma potrzeby, aby śmieciarki kursowały tak często, zwłaszcza teraz, gdy jest prowadzona selektywna zbiórka i odpadów zmieszanych nie ma tak dużo jak kiedyś. To niepotrzebne podnoszenie kosztów odbioru odpadów w gminach wiejskich” – wyjaśnił wiceszef ZGWRP.
mp/