W ostatnim czasie obumarł objęty ochroną jeszcze przed wojną pomnik przyrody „Buk Trębacz”. Rósł przy drodze krajowej nr 12 na odcinku Szprotawa – Szprotawka. Stanowił jeden z symboli historycznej Puszczy Wiechlickiej. Jego pozostałości możemy jeszcze podziwiać – informuje Maciej Boryna z Towarzystwa Bory Dolnośląskie.
O drzewie wiele razy wspominał śląski botanik i pionier ochrony przyrody prof. dr Theodor Schube z Wrocławia. Najstarsza odnaleziona wzmianka pochodzi z 1906 roku z „Księgi lasów Śląska”.
„Trębacz” był wizytówką położonej nieco dalej „Buczyny Szprotawskiej”, unikatowego lasu współwystępujących buczyn górskich i niżowych, funkcjonującego na prawach rezerwatu.
Nazwa nawiązywała być może do formy morfologicznej drzewa, którego gałęzie przypominały ręce trębaczy podtrzymujących trąbkę do gry. Pomnik charakteryzował się wieloma konarami i gałęziami na całej wysokości, jakże odmiennie od prostych gonnych buków w obszarze rezerwatu. Korona nisko osadzona, gęsta, szeroka, - cechy typowe dla drzew rosnących samotnie.
Film: Nie żyje Buk Trębacz
Pomnik – buk pospolity (Fagus sylvatica) objęto ponownie ochroną dopiero w 2009 roku. Rósł na terenie Nadleśnictwa Szprotawa, Leśnictwo Krzywczyce, oddział nr 78. Drzewo doskonale widać z drogi krajowej nr 12. Blisko drzewa przebiega także ścieżka rowerowa. Zanim resztki pomnika znikną z krajobrazu, mamy jeszcze szansę zrobić sobie z martwym „Trębaczem” ostatnie zdjęcie. Ze względów bezpieczeństwa należy zachować właściwy dystans – przestrzega M.Boryna.
Z racji braku badań nie znamy dokładnego wieku, jaki osiągnął za życia „Trębacz”. Skoro jednak już ponad 100 lat temu buk zwracał szczególną uwagę i zaliczał się do grupy najważniejszych pomników dawnej rejencji legnickiej, a obwód drzewa był bliski 3 m, to już wtedy wiek drzewa mógł oscylować koło 200-300 lat. Obwód martwego drzewa zmierzony w październiku 2025 roku na wysokości 120 cm wyniósł 430 cm. Uchwała pomnikowa z 2009 roku podaje obwód 478 cm, który sczytano zapewne w niższej partii buka.
Możemy tylko ostrożnie przypuszczać, że „Trębacz” dożył wieku około 300-400 lat, a może więcej. Przeżył wielki pożar Puszczy Wiechlickiej w 1813 roku spowodowany przez wycofującą się pod naporem Francuzów rosyjską artylerię i był świadkiem walk w lutym 1945 roku. To bardzo stare i majestatyczne drzewo, bezcenny okaz przyrody.
Trębacz nie wypuścił liści prawdopodobnie już w 2019 roku. Zbiegło się to z okresem budowy obwodnicy Szprotawki i ścieżki rowerowej wzdłuż DK-12. Być może do jego szybszego osłabienia i obumarcia przyczyniły się postępujące wtedy okresy suszy.
Biuro Turystyki i Edukacji Regionalnej