W ciągu ostatnich tygodni 1500 mieszkańców gminy Lewin Brzeski podpisało pozew zbiorowy przeciwko Wodom Polskim – poinformował portal Radia Eska. Dokumenty już trafiły do prawników, którzy w najbliższych tygodniach złożą pozew do sądu.

Jak poinformował UM Lewin Brzeski, pozew „ma udowodnić, że brak lub błędne decyzje ze strony Gospodarstwa Wodnego doprowadziły do zalania miast i wsi z terenu województwa opolskiego”.

„Dużo osób z gminy, tutaj przedsiębiorców, rolników zostało u nas poszkodowanych, i chcemy po prostu rekompensaty tego, co żeśmy stracili. Na dzień dzisiejszy państwo nie gwarantuje tego, gwarantuje tylko odbudowę, a gdzie jeszcze do tego dochodzi całe mienie, dobytek, który żeśmy stracili? I nie jest to uwzględniane w ogóle w żadnej kalkulacji” – powiedział dla tygodnika Opolska Radosław Kochler, jeden z inicjatorów akcji zbiórki podpisów pod pozwem sądowym.

Zdaniem burmistrza Lewina Brzeskiego Artura Kotary, Wody Polskie najprawdopodobniej doprowadziły do przepływu nadmiernej ilości wody na Nysie Kłodzkiej, w wyniku czego wały chroniące miasto nie mogły zatrzymać napływającej fali.

W odpowiedzi na te zarzuty Wody Polskie zwróciły uwagę, że do Nysy Kłodzkiej przez jaz Lewin Brzeski swoje wody odprowadzają także inne cieki, a sytuację pogorszyła tzw. cofka z Odry, która dochodziła do Lewina Brzeskiego.

Decyzję o złożeniu pozwu przeciwko Wodom Polskim podjęli też mieszkańcy z Nysy. Tam jednak zbiórka podpisów wciąż trwa.

Fala powodziowa dotarła do gminy Lewin Brzeski 16 września i zalała blisko 90 procent miasta. W wyniku powodzi na terenie gminy pojawiły się problemy z łącznością telefoniczną. Obecnie na terenie gminy trwa szacowanie strat i likwidacja zniszczeń. Samorząd zamówił 24 kontenery mieszkalne, w którym mieszkańcy gminy mogą mieszkać na czas remontu i osuszenia swoich domów.

mc/