Zdjęcie poglądowe, fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Wprowadzenie administracyjnych kar pieniężnych dla gmin, które nie wywiążą się do końca 2027 r. z wymogów unijnej dyrektywy ściekowej – przewiduje projekt nowego Prawa wodnego. W wariancie pesymistycznym gminy mogą zapłacić nawet 315 mln zł kar.
Tuż przed końcem roku do konsultacji publicznych trafił obszerny projekt nowelizacji prawa wodnego. Regulacja jest odpowiedzią m.in. na postępowania wszczęte przez Komisję Europejską w zakresie niezgodności polskich przepisów z unijnymi w sprawie oczyszczania ścieków komunalnych. W 2020 r. procedurą naruszeniową na etapie uzasadnionej opinii, Komisja Europejska objęła łącznie 1 285 aglomeracji na 1 587 aglomeracji ujętych w piątej aktualizacji Krajowego programu oczyszczania ścieków komunalnych (KPOŚK).
Zarzuty dotyczą m.in. niezapewnienia, aby 1 183 aglomeracje były wyposażone w system zbierania ścieków komunalnych lub indywidualne lub inne właściwe systemy zbierania, które osiągają ten sam poziom ochrony środowiska, w przypadkach gdy wprowadzenie systemu zbierania nie jest uzasadnione ze względu na brak korzyści dla środowiska lub nadmierne koszty; niezapewnienia, aby w 1 282 aglomeracjach ścieki komunalne odprowadzane do systemów zbierania były przed zrzutem poddawane wtórnemu oczyszczaniu; niezapewnienia, aby w 426 aglomeracjach ścieki komunalne odprowadzane do systemów zbierania były poddawane oczyszczaniu bardziej rygorystycznemu niż to, które opisano w art. 4 dyrektywy.
Dlatego z uwagi na poważne konsekwencje tych naruszeń i grożące Polsce kary finansowe, w projekcie nowego Prawa wodnego przewidziano wprowadzenie administracyjnej kary pieniężnej dla gmin w aglomeracji, które do 31 grudnia 2027 r. nie spełniają wymogów do funkcjonowania aglomeracji, wynikających z przepisów dyrektywy 91/271/EWG.
Jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu, charakter tych kar „musi być mobilizujący do podjęcia działań w przypadku występujących naruszeń i prewencyjny przed dokonywaniem nowych naruszeń”.
Zgodnie z projektem wysokość kary będzie ustalana w odniesieniu do skali występujących naruszeń i wyniesie wielokrotność kwoty 200 zł za jeden RLM (równoważna liczba mieszkańców). Sankcja będzie więc obliczana tak samo jak ustalane są kary przez KE z tytułu naruszenia dyrektywy 91/271/EWG.
W przypadku braku usunięcia naruszenia kara będzie nakładana w każdym roku zamiast jednorazowo.
Wpływy z kar będą w 90 proc. stanowiły przychody budżetu państwa, a w 10 proc. PGW Wody Polskie, które mają zapewnić odpowiednie środki na obsługę procesu nakładania tych kar.
Projektodawca przedstawił dwa warianty wysokości kosztów ponoszonych przez gminy w związku z ewentualnymi karami.
Pierwszy, pesymistyczny, dotyczy sytuacji gdy gminy nie dostosują się do wymagań dyrektywy ściekowej. W tym przypadku, biorąc pod uwagę obecną liczbę aglomeracji naruszających przepisy dyrektywy, tj. 725, a także obecną skalę naruszeń przepisów wynoszącą średnio na aglomerację 3 626 RLM, średnia wysokość administracyjnych kar pieniężnych na aglomeracje, przy uwzględnieniu miarkowania wysokości kar – co daje 60 proc. ich wysokości, wynosiłaby - 435 tys. zł (przy poziomie 200 zł za RLM).
Oznacza to, że w sumie dla wszystkich aglomeracji koszty kar wyniosłyby ponad 315 mln zł.
Jak jednak zaznaczono w OSR projektu, wariant ten jest bardzo mało realistyczny z uwagi na obecnie występujące trendy w zakresie zmniejszania naruszeń a także z uwagi na grożące gminom wysokie sankcje.
Jako bardziej prawdopodobny przyjęto drugi wariant, który zakłada systematyczne dostosowywanie się aglomeracji do unijnych przepisów i uwzględniający znaczne zmniejszenie liczby aglomeracji naruszających przepisy dyrektywy z 1 285 (z danych ustalonych z KE) do 725 (z danych obecnie ustalanych danych na potrzeby aktualizacji KPOŚK) i utrzymanie dalszego trendu spadkowego.
Przyjęto szacunkowo, że po upływie okresu przejściowego, tj. w 2028 r. (po 6 latach od wejścia w życie niniejszej ustawy), aglomeracji niespełniających warunków dyrektywy ściekowej może być około 40 (w 2022 r. – 479, w 2023 r. – 316, w 2024 r. – 209, w 2025 r. – 138, w 2026 r. – 91, w 2027 r. – 60).
Przyjmując jednocześnie podejmowanie działań w celu zmniejszenia skali naruszenia przez aglomeracje, które nadal będą naruszały przepisy dyrektywy ściekowej, a także przyjmując taki sam trend spadkowy, zakłada się spadek z obecnego naruszenia z poziomu 3 626 RLM na aglomeracje do 198 RLM na aglomeracje w 2028 r. Oznacza to, że średnia maksymalna wysokość administracyjnej kary pieniężnej będzie wynosiła 39,6 tys. zł (przy poziomie 200 zł za RLM).
„Z uwagi na miarkowanie tych kar pieniężnych można przyjąć, że średnia kara będzie ustalana na poziomie 60% (120 zł za RLM) wysokości kary, tj. w wysokości 23 760 zł na aglomeracje. W związku z powyższym wpływy z tych kar (przy 40 aglomeracjach) w pierwszym - 2028 r. będą wynosiły niespełna 1 mln zł” – wskazano w OSR projektu.
Projektowana regulacja zakłada też administracyjne kary pieniężne, za brak przekazania lub przekazanie niekompletnych lub nieprawidłowych sprawozdań z KPOŚK i ankiet zawierających aktualne dane o aglomeracji na potrzeby opracowania KPOŚ.
„Z uwagi na prewencyjny charakter przedmiotowych kar ich stawkę ustalono w wysokości 10 tys. zł, mając w szczególności na uwadze potrzebę wpływu na każdy z rodzajów aglomeracji w tym na te, które dysponują znacznym majątkiem” – wskazano w uzasadnieniu.
mp/