Marszałek województwa pomorskiego i prezydenci miast Unii Metropolii Polskich zaapelowali do rządu RP o podjęcie walki z narastającą pandemią Covid-19. Ich zdaniem potrzebne są szpitale tymczasowe, szeroka akcja szczepień i egzekwowanie certyfikatów covidowych.
„Uważamy, że rząd, minister i premier skapitulowali przed antyszczpionkowcami. Że słupki poparcia dla rządzącej partii są ważniejsze niż zdrowie i życie Polaków” – podkreślił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, podczas piątkowej konferencji prasowej poświęconej walce z pandemią.
Truskolaski przypomniał, że UMP na początku listopada br., apelowała do rządu i premiera Mateusza Morawieckiego o pilne wprowadzenie rozwiązań ustawowych, dopuszczających sprawdzanie statusu szczepień na Covid-19 wśród pracowników, co pozwoliłoby pracodawcom dbać o prawidłową organizację pracy z zachowaniem bezpiecznych i higienicznych warunków.
Truskolaski zwrócił też uwagę na brak weryfikacji certyfikatów covidowych w Polsce. Mówił, że podróżując po Francji i Szkocji musiał je wielokrotnie okazywać chcąc wejść np. do restauracji. Tymczasem w Polsce, jak zaznaczył, są one bezużyteczne, bo nie są nigdzie wymagane.
„Apelujemy, aby z jednej strony zachęcać do szczepień, ale to jest za mało. Żeby ci, którzy są niezaszczepieni nie zagrażali zaszczepionym. Wolność jednostki kończy się wtedy, kiedy zagraża wolności, życiu i zdrowiu innych osób” – przekonywał prezydent Białegostoku.
Z kolej marszałek woj. pomorskiego Mieczysław Struk, zwrócił uwagę na brak szpitali tymczasowych. „Rząd kompletnie nie poradził sobie z tematem szpitali tymczasowych, wiedząc o tym, że pojawi się jesienią czwarta fala pandemii” – wskazał marszałek.
Przypomniał przy tym słowa ministra Adama Niedzielskiego, który zapowiedział, że w każdym województwie pozostanie jeden szpital tymczasowy jako zabezpieczenie na okres jesienny. „Dziś możemy zadać pytanie co się stało, że te szpitale nie mogą być natychmiast uruchomione” – pytał Struk. Zaapelował jednocześnie do rządu o szybkie decyzje w tej sprawie.
Równiez prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz wskazała na konieczność szerokiej kampanii zachęcającej do szczepień. „Jeśli nie będzie rzetelnej kampanii zachęcającej do szczepień, z drugiej strony korzystania z certyfikatu covidowego, czytaj – ochrony tych, którzy wzięli odpowiedzialność za życie swoje i swoich bliskich, będzie bardzo źle” - mówiła Dulkiewicz.
mp/