Uważamy, że te sprawy dawno należało uporządkować i dobrze, że dzieje się to od strony prawnej, a nie od strony samorządów i ich relacji z nauczycielami, co widzieliśmy do tej pory. Czekamy, analizujemy uchwałę i mam nadzieję, że w dobrej atmosferze współpracy uda nam się wypracować najlepsze dla nauczycieli rozwiązanie – powiedziała ministra edukacji Barbara Nowacka podczas czwartkowego briefingu prasowego.
Zapytana o uchwałę Sądu Najwyższego w sprawie nadgodzin nauczycielskich Barbara Nowacka zaznaczyła, że to bardzo wstępny etap ewentualnych zmian.
„Ta uchwala Sądu Najwyższego oczywiście będzie jeszcze później wymagała całej procedury weryfikacji na poziomie wyroków. Tak naprawdę dopiero wyroki sądów będą znacznie bardziej kierunkowały to, w jaki sposób powinniśmy kształtować – nie tylko my jako ministerstwo, ale przede wszystkim organy prowadzące, czyli samorządy – pewną politykę dotyczącą zatrudniania nauczycieli i rozliczania godzin” – zapowiedziała ministra edukacji
Barbara Nowacka wyraziła nadzieję, że uchwała będzie wykładnią, która uporządkuje chaos, który do tej pory panował w szkołach.
„Bo różne szkoły i różne samorządy w różny sposób podchodziły do godzin, o których mówimy” – przyznała Nowacka
Za kluczowy uznała również sposób rozliczania i weryfikowania godzin pracy nauczycieli. Ministra zapowiedziała, że resort edukacji przed podjęciem jakichkolwiek działań w tym zakresie czeka na głosy środowiska nauczycielskiego, w tym związkowego ale również na głos samorządów i dyrektorów szkół.
W ocenie Barbary Nowackiej, to jak dalej potoczą się ewentualne zmiany i czy będą one rzeczywiście korzystne na nauczycieli pokaże czas i dokładna analiza uchwały.
„Ta uchwała wcale nie musi oznaczać, że są to bardzo korzystne rozwiązania dla nauczycieli, jeśli spojrzymy na to w jakim kształcie mogą być rozliczane godziny pracy nauczycieli, bo oznaczałoby to też rozliczanie 40 godzin pracy. Tymczasem wiemy, że zawód nauczyciela jest zawodem specyficznym” – mówiła ministra
Obecnie resort edukacji analizuje uchwałę Sądu Najwyższego i czeka na dalsze rozstrzygnięcia w tej sprawie.
Sąd Najwyższy orzekł w środę, że praca, którą nauczyciel wykonuje ponad normę czasu pracy z Karty Nauczyciela jest pracą w godzinach nadliczbowych w rozumieniu Kodeksu pracy.
mo/