fot. PAP/Leszek Szymański
Senat poparł w czwartek nowelizację Prawa oświatowego bez poprawek. Umożliwia ona m.in. wdrożenie etapami w szkołach kompleksowej reformy programowej i powrót do kwietniowego terminu egzaminu ósmoklasisty od roku szkolnego 2026/2027.
Za podjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 60 senatorów, 30 było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi do prezydenta.
Wcześniej senatorowie odrzucili wniosek senatorów PiS o odrzucenie ustawy.
Nowelizacja zmienia definicję podstawy programowej wychowania przedszkolnego i podstawy programowej kształcenia ogólnego. Mają one jasno i precyzyjnie określać cele kształcenia i efekty uczenia się, być spójne wewnętrznie i między przedmiotami.
Podstawy mają być pisane językiem efektów uczenia się, na tyle precyzyjne, aby można było na ich podstawie tworzyć narzędzia diagnostyczne i egzaminy oraz efektywnie udzielać wsparcia uczniom w procesie uczenia się. Mają być jednocześnie na tyle elastyczne, aby nauczyciele mogli je realizować według własnego pomysłu i w sposób uwzględniający zróżnicowane potrzeby edukacyjne uczniów. Koncentrować się mają też na budowaniu kompetencji uczniów, a nie tylko zapamiętywaniu informacji.
Zmiana podstawy programowej wychowania przedszkolnego, podstawy programowej kształcenia ogólnego i ramowych planów nauczania dla publicznych szkół ma być sukcesywnie wdrażana począwszy od roku szkolnego 2026/2027 w wychowaniu przedszkolnym oraz w klasach I i IV szkoły podstawowej. W przypadku klas pierwszych szkół ponadpodstawowych ma się zadziać rok później.
Nowelizacja wprowadza też m.in. zmiany w zakresie nadzoru pedagogicznego, w tym rezygnację z obowiązku opiniowania przez kuratora oświaty arkuszy organizacji publicznych szkół i placówek (mają być tylko ewentualne kontrole następcze). Wprowadza również do katalogu form działalności dydaktyczno-wychowawczej szkoły nową formę zajęć - zajęcia fakultatywne.
Nowe przepisy zakładają też powrót do kwietniowego terminu egzaminu ósmoklasisty od roku szkolnego 2026/2027.
Kolejna zmiana to rezygnacja z przeprowadzania egzaminu maturalnego z języka łacińskiego jako alternatywy dla egzaminu z języka obcego nowożytnego.
W ustawie podnosi się też wysokość opłaty wnoszonej z wnioskiem o dopuszczenie podręcznika do użytku szkolnego. Po zmianie przepisów będzie to od 2800 zł do 14 000 zł; obecnie wynosi ona od 800 zł do 6000 zł.
W procesie dopuszczania podręcznika szkolnego nowelizacja wprowadza również wymóg recenzji metodycznej oprócz wymaganej recenzji merytorycznej i językowej.
pak/ mick/