W ocenie ZPP niewystarczające środki zaplanowane na 2026 r. znacząco ograniczą skuteczność powiatowych urzędów pracy; fot. PAP/Tytus Żmijewski
Związek Powiatów Polskich sprzeciwia się zaplanowanemu w projekcie ustawy budżetowej na 2026 r. obniżeniu o 40 proc. wydatków Funduszu Pracy przeznaczonych na wsparcie osób bezrobotnych i poszukujących pracy. Zdaniem ZPP obniżenie finansowania doprowadzi do drastycznego zmniejszenia liczby osób objętych wsparciem w kluczowych formach aktywizacji zawodowej.
W liście skierowanym do przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych, Janusza Cichonia, ZPP podkreśla, że w 2025 r. środki na wsparcie osób bezrobotnych i poszukujących pracy, w tym opiekunów osób z niepełnosprawnościami chcących wrócić na rynek pracy, wyniosły 3,6 mld zł, natomiast w projekcie budżetu na rok 2026 zaplanowano na ten cel zaledwie 2,1 mld zł, mimo że przychody Funduszu Pracy – pochodzące z wpłat pracodawców – ulegną zwiększeniu.
Zdaniem ZPP ograniczenie finansowania o ok. 40 proc. doprowadzi do drastycznego zmniejszenia liczby osób objętych wsparciem w kluczowych formach aktywizacji, takich jak szkolenia zawodowe, kursy podnoszące kwalifikacje, staże, prace interwencyjne, roboty publiczne czy dotacje i refundacje dla pracodawców tworzących nowe miejsca pracy.
„Proponowane zmiany są sprzeczne z nową ustawą o rynku pracy i służbach zatrudnienia, przyjętą w marcu 2025 r. Akt ten miał stanowić element realizacji tzw. kamienia milowego A51G w ramach Krajowego Planu Odbudowy, dotyczącego modernizacji instytucji rynku pracy i publicznych służb zatrudnienia” – zaznacza związek w liście.
W opinii ZPP planowana redukcja budżetu Funduszu Pracy stoi także w sprzeczności z projektem „Strategii rozwoju Polski do 2035 r.”, w której jednym z priorytetów jest aktywizacja osób biernych zawodowo – w tym młodych, seniorów, kobiet po urodzeniu dziecka czy osób z niepełnosprawnościami.
„W ocenie ZPP, środki zaplanowane na 2026 r. nie tylko uniemożliwią realizację tych założeń, ale doprowadzą do regresu w stosunku do lat poprzednich i znacząco ograniczą skuteczność powiatowych urzędów pracy” – czytamy w piśmie.
mam/