
Samorządy będą mogły wykorzystać wolne pomieszczenia w szkołach, przedszkolach i innych placówkach edukacyjnych na potrzeby lokalnej społeczności – wynika z projektu przyjętego przez rząd. Gminy będą miały też więcej możliwości dostosowania szkół do liczby uczniów.

Skrócenie procedury likwidacji publicznej szkoły i uspołecznienie procesu likwidacji – to główne cele zmian zaproponowanych przez MEN w zakresie likwidacji szkół publicznych. Założenia znalazły się w projekcie nowelizacji ustawy Prawo oświatowe, który został opublikowany w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Przepisy ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe stanowią, że decyzję o likwidacji samorządowej szkoły podejmuje organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego, ale musi być to poprzedzone uzyskaniem, na wniosek tej jednostki, pozytywnej opinii kuratora oświaty – poinformowało MEN w związku ze sporem samorządu i społeczności oświatowej.

Rezygnacja z wiążącej opinii kuratora przy sieciowaniu szkół, ułatwienia w tworzeniu zespołu szkół tego samego typu czy zmiany w tworzeniu oddziałów łączonych w małych szkołach – to niektóre zmiany w Prawie oświatowym zapowiedziane przez MEN. Konsultacje nowego projektu mają rozpocząć się niebawem.

Przepisy ustawy Prawo Oświatowe nie przewidują „stanu zawieszenia” działalności szkoły lub placówki oświatowej. Również przepisy ustawy o systemie informacji oświatowej nie zwalniają z obowiązków przekazywania danych w związku z „brakiem naboru” – informuje kuratorium oświaty w Kielcach. Kto w takim przypadku jest odpowiedzialny za wprowadzenie danych do SIO?

Na czwartkowym posiedzeniu Komisji Edukacji i Nauki rozgorzała dyskusja na temat zamykania małych szkół. Perspektywę strony samorządowej przedstawił Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. „Powtórzę to trzy razy. Samorządy terytorialne nie są wrogiem małych szkół” – podkreślał.