Resort klimatu przedstawił założenia modelu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który ma zostać wdrożony w Polsce. Operatorem całego systemu będzie NFOŚiGW, który będzie m.in. pobierał opłaty od producentów opakowań. Samorządy są zadowolone, a przedsiębiorcy ostrzegają przed centralizacją i nacjonalizacją gospodarki odpadami.
Strona samorządowa KWRiST zagroziła bojkotem posiedzeń zespołu doradczego działającego przy MKiŚ, który pracuje m.in. nad nowym modelem ROP. Samorządowcy zarzucają ministerstwu ignorowanie ich głosu. „To olbrzymi i poważny system, to nie jest zabawka gdzie słucha się tylko jednej strony” – ostrzegł prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca.
Każdy dzień opóźnień we wdrożeniu ROP to dzień przerzucania kosztów na mieszkańców – podkreślił wiceprezydent Bydgoszczy Michał Sztybel podczas piątkowej konferencji prasowej. W imieniu Unii Metropolii Polskich zaapelował do rządu o przyspieszenie prac nad ustawą wprowadzającą rozszerzoną odpowiedzialność producentów opakowań.
Resort klimatu zdecydował o wydłużeniu do 20 września konsultacji projektu ustawy wprowadzającej zasady rozszerzonej odpowiedzialności producentów opakowań (ROP).
Brak aktów wykonawczych, za krótkie konsultacje, brak danych na temat sposobu kalkulacji wysokości opłaty opakowaniowej – to niektóre z zarzutów Związku Miast Polskich do projektu ustawy wprowadzającej ROP.
Środki pochodzące z nowej opłaty opakowaniowej będą rozdysponowywane między gminy na podstawie osiąganych przez nie wyników w zakresie recyklingu oraz ilości mieszkańców – wynika z rządowego projektu wprowadzającego system rozszerzonej odpowiedzialności producentów opakowań (ROP).