Podczas nadzwyczajnej sesji sejmiku Małopolski, która odbyła się we wtorek wieczorem, nadal nie wybrano marszałka. Zgłoszeni kandydaci Piotr Ćwik (PiS) i Łukasz Kmita (PiS) nie uzyskali wymaganej większości 20 głosów.
Podczas głosowania nad wyborem marszałka sejmiku Małopolski Piotr Ćwik uzyskał 6 głosów za, Łukasz Kmita – 13 głosów. Głosowało 39 radnych. Oddano 20 głosów nieważnych.
Kandydaturę radnego, byłego wojewody Małopolski Piotra Ćwika zgłosił wicemarszałek sejmiku Józef Gawron (PiS). Ćwik był kontrkandydatem posła PiS Łukasza Kmity, który po raz piąty ubiegał się o ten urząd.
Wcześniej, zarówno Gawron jak i Ćwik zostali zawieszeni w prawach członków PiS. Taką decyzje władze centralne PiS podjęły również wobec pełniącego od 2018 r. funkcję marszałka Witolda Kozłowskiego.
Gawron uzasadniając zgłoszenie Ćwika podkreślił, że chodzi o dobro Małopolan i o zakończenie sporu w PiS. „Jesteśmy dzisiaj w potwornym klinczu. Nie tylko PiS, ale cały sejmik. Różnie na to reagujemy; koleżanki radne biorą tabletki na stres, bo ten stres wszystkich wykańcza” – mówił wicemarszałek.
Uzasadniają kandydaturę Ćwika wskazał na jego bogate doświadczenie samorządowe, parlamentarne, pracę w kancelarii prezydenta RP.
Kandydaturę Kmity we wtorek zgłosił natomiast radny PiS Grzegorz Biedroń. Uzasadnił kandydaturę potrzebą spełnienia obietnic składanych wyborcom przez kandydatów, którzy z ramienia PiS zostali wybrani do sejmiku.
Radni KO oraz TD-PSL nie zgłosili kandydata.
W poprzednich głosowaniach Kmita zyskiwał poparcie: 17, 13, 14, 16 głosów. Do objęcia urzędu marszałka Małopolski kandydat potrzebuje co najmniej 20 głosów.
W 39-osobowym Sejmiku Województwa Małopolskiego PiS ma 21 mandatów, Koalicja Obywatelska – 12, a Trzecia Droga – sześć.
Następna sesja sejmiku odbędzie się w czwartek, 4 lipca o godz. 18. Jeżeli radni nie wybiorą marszałka do 9 lipca, to konieczna będzie organizacja ponownych wyborów do sejmiku małopolskiego.
bko/ par/ mr/