Resort kultury wspólnie z resortem środowiska będą prowadzić kampanię na rzecz zazielenienia miast. Ochronie istniejących obszarów miejskiej zieleni oraz ich powiększaniu ma również służyć nowa wykładnia konserwatorska dotycząca rewitalizacji rynków miast, która ma ukrócić proceder betonowania przestrzeni publicznych.
Wspólne działania Ministerstwa Kultury Dziedzictwa Narodowego i Sportu z Ministerstwem Klimatu i Środowiska w kwestii ochrony miejskiej zieleni zapowiedziała podczas konferencji na temat rewitalizacji i zazieleniania miast wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, generalny konserwator zabytków prof. Magdalena Gawin. Wiceminister dodała, że odbyła już rozmowę na ten temat z 16 wojewódzkimi konserwatorami zabytków - oraz kierownikami delegatur, którzy działają w ich imieniu.
„Nie możemy dopuszczać do rewitalizacji, które całkowicie niszczą zieleń na obszarach zabytkowych, dlatego chcemy zmienić wykładnię konserwatorską dotyczącą rewitalizacji miast. Wspólnie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska będziemy prowadzić kampanię na temat zazieleniania miast” – powiedziała Gawin.
Generalna Konserwator Zabytków poinformowała, że zmieniona została wykładania konserwatorska dotycząca rewitalizacji rynków, ponieważ współczesne miasto powinno służyć mieszkańcom, a zieleń jest niezbędnym elementem przestrzeni miejskiej oczyszczającym powietrze, obniżającym temperaturę powietrza w czasie upałów i wchłaniającym wodę podczas obfitych opadów. Przypomniała, że stara wykładnia mówiła o tym, że „ponieważ w średniowieczu nie było żadnych drzew na rynkach, to nie powinno być ich dzisiaj, (…) jednak nie możemy porównywać średniowiecznej funkcji miasta do miasta współczesnego” – zaznaczyła Gawin.
Wiceminister Gawin przekazała również, że podjęła rozmowy z wiceminister klimatu i środowiska Małgorzatą Golińską oraz wiceministrem funduszy i polityki regionalnej Waldemarem Budą na temat możliwości podjęcia działań, które wpłyną na poprawę sytuacji w tym zakresie.
„Samorządy aplikują do marszałków o pozyskanie środków unijnych na rewitalizację. Dlatego musimy ustalić z marszałkami zmianę regulaminów oraz kryteria w taki sposób, żeby powstrzymać wycinkę zieleni wkomponowanej w przestrzeń historyczną, a jeśli – z jakichś ważnych względów – trzeba tę zieleń wyciąć, muszą być natychmiast przeprowadzone nasady odpowiednimi, historycznymi gatunkami drzew o odpowiedniej objętości pnia” – powiedziała Generalna Konserwator Zabytków.
Wiceminister Gawin dodała, że Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu wspólnie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska będzie prowadzić kampanię na rzecz zazielenienia miast.
„W okresie międzywojennym administracja rządowa nakazywała samorządom nasadzanie drzewami dróg dojazdowych powiatowych i wojewódzkich, placów i rynków. Dzisiaj ustawa samorządowa nam na to nie pozwala. Ale możemy wspólnie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska po pierwsze wykreować program na rzecz zazieleniania miast, a po drugie – doprowadzić do tego, że w urzędach marszałkowskich będą odpowiednie kryteria i wytyczne, które ukrócą proceder tzw. betonozy” – podsumowała wiceminister kultury.
„Edukujemy samorządy od lat w ramach różnych programów, a teraz chcemy dodatkowo jeszcze zachęcać samorządy, aby tę politykę w odniesieniu do przestrzeni publicznej po prostu zmieniły” - dodała dyrektor departamentu ochrony zabytków w MKDNiS dr Katarzyna Zalasińska.
Wiceminister Gawin zwróciła uwagę, że bardzo często kwestia zazielenienia miast jest przypisywana latom powojennym i okresowi PRL. Jednak dogłębna kwerenda w archiwach dowiodła, że drzewa na rynkach miejskich zostały zasadzone już w latach międzywojennych.
„Od 1919 r. na poziomie ustaw, na poziomie rozporządzeń, na poziomie okólników II Rzeczpospolita prowadziła świadomą politykę państwa zazieleniania miast i wsi, ponieważ Polska była bardzo zniszczona po I wojnie światowej. Dziś zapominamy o tym, jak ważną funkcję spełnia w tym zakresie państwo” – zaznaczyła wiceminister kultury.
Konferencję prasową poprzedziło spotkanie Generalnej Konserwator Zabytków Magdaleny Gawin z wojewódzkimi konserwatorami zabytków i kierownikami delegatur. Głównym tematem spotkania była kwestia nasilającej się od dłuższego czasu praktyki rewitalizacji zabytkowych rynków, placów, a nawet dzielnic miejskich, polegającej na eliminacji zieleni, usuwaniu historycznych nawierzchni i zastępowaniu ich betonem lub asfaltem. Jak podkreślano w trakcie spotkania, działania te stanowią realne zagrożenie dla historycznych, zabytkowych układów urbanistycznych lub ruralistycznych, które – zgodnie z ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – podlegają ochronie i opiece bez względu na stan ich zachowania, a wszelkie prace podejmowane na ich terenie wymagają pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków.
mam/