Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz przedstawił w poniedziałek projekt budżetu miasta na przyszły rok. Zakłada on podwyżki dla urzędników ratusza i miejskich jednostek, kontynuację rozpoczętych inwestycji, a także kilka nowych.
Prezydent zapowiedział, że z rezerwy celowej 15 mln zł zostanie przeznaczone na podwyżki dla urzędników zarówno ratusza, jak i podległych ratuszowi jednostek (np. pracowników administracyjnych szkół czy przedszkoli). W ostatnim czasie pracownicy ratusza głośno domagali się podwyżek, napisali w tej sprawie petycję do prezydenta, poparli ich w tych oczekiwaniach radni PiS. Obecnie średnia pensja w ratuszu wynosi 4120 zł brutto. Według kalkulacji od 1 stycznia wzrośnie o 300 zł.
"W związku z tym, że w ratuszu nie zarabia się wiele, mamy problemy kadrowe. Nie ma chętnych do pracy w wydziale architektury i zabudowy, budżetu czy inwestycji" - przyznał Grzymowicz i powiedział, że na ogłoszenia o pracę w tych jednostkach nie wpływają aplikacje. Dodał, że w związku z koniecznością oszczędności ratusz nie zatrudnia kolejnych pracowników na stanowiska po osobach przechodzących na emeryturę.
Prezydent poinformował na konferencji prasowej, że dochody Olsztyna na 2022 r. przewidziane są na poziomie blisko 1,5 mld zł, a wydatki 1,6 mld zł. Deficyt ma wynieść 161,4 mln zł.
Sesja budżetowa rady miasta przewidziana jest na 15 grudnia.
jwo/ woj/