Podczas wizyty w Wielkopolsce premier powiedział, że rząd, nie patrząc na barwy polityczne, przeznacza środki na inwestycje lokalne dla każdego powiatu i każdej gminy. Jak dodał, środki te mają zaspokoić potrzeby samorządów, a także wesprzeć przedsiębiorców lokalnych, którzy – jak zauważył – bardzo ucierpieli ze względu na pandemię koronawirusa.

Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że "dzisiaj najlepsze rezultaty osiąga się wtedy, kiedy rząd i samorządy działają ręka w rękę – przedsiębiorcy, mieszkańcy, samorząd i rząd. I tak staramy się robić" – powiedział.

Fundusz Inwestycji Lokalnych to środki przeznaczone na dotacje w wysokości od 0,5 mln zł do ponad 93 mln zł. Łącznie w skali całego kraju to 6 mld zł (5 mld zł dla gmin i miast na prawach powiatu oraz 1 mld dla powiatów ziemskich). Źródłem finansowania jest Fundusz przeciwdziałania COVID-19. Wsparcie jest bezzwrotne. Przepis, który pozwala rządowi uruchomić program znalazł się w procedowanej w Parlamencie ustawie o Polskim Bonie Turystycznym (wróciła do Sejmu z Senatu). O regulacjach dotyczących Funduszu pisaliśmy w serwisie samorzad.pap.pl między innymi 2 lipca. Tekst na ten temat można przeczytać tutaj.

We wtorek premier przebywał również w Chodzieży, gdzie spotkał się z mieszkańcami. Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży i przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski, próbował wręczyć Mateuszowi Morawieckiemu "Rachunek (...) koszt narzuconych przez rząd wydatków mieszkańcom Chodzieży w 2019 roku". Opiewał on na 4 mln 200 tys. zł. Wcześniej burmistrz przemawiał na własnej scenie w pobliżu miejsca spotkania premiera. Ostatecznie burmistrzowi nie udało się wręczyć przygotowanego symbolicznego dokumentu.

Chodzież, gmina miejska, ma otrzymać z Funduszu Inwestycji Lokalnych 963 049 zł, gmina wiejska - 500 tys. zł.

jp/