„Kary nie stanowią remedium na podstawową przyczynę stanu realizacji procesu dostosowania aglomeracji do wymogów dyrektywy (ściekowej -red.), gdyż same kary nie spowodują likwidacji ogromnej luki inwestycyjnej w tym zakresie” – zaznaczono w stanowisku ZGWRP dotyczącym projektu nowego prawa wodnego.
Związek Gmin Wiejskich RP negatywnie zaopiniował projekt nowego prawa wodnego w części dotyczącej gospodarki wodno-ściekowej. Samorządy wskazały przy tym na pilną potrzebę przyśpieszenia procesu kanalizacji obszarów wiejskich.
Zdaniem Krzysztofa Iwaniuka, przewodniczącego ZGWRP i wójta gminy Terespol główny kierunek nowelizacji, czyli doprecyzowanie zasad funkcjonowania aglomeracji należy uznać za racjonalny. Ocenił jednak, że sprzężenie tego procesu z karami jest co najmniej niewłaściwe.
Projekt przewiduje m.in. wprowadzenie administracyjnych kar pieniężnych dla gmin, które nie wywiążą się do końca 2027 r. z wymogów unijnej dyrektywy ściekowej. Wysokość kary będzie ustalana w odniesieniu do skali występujących naruszeń i wyniesie wielokrotność kwoty 200 zł za jeden RLM (równoważna liczba mieszkańców) W wariancie pesymistycznym gminy mogą zapłacić nawet 315 mln zł kar.
„Jeżeli założy się, że kary będą właściwym i skutecznym instrumentem zmian w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, to szybko może okazać się, iż osiągniemy zupełnie odwrotny skutek. Kary nie stanowią remedium na podstawową przyczynę stanu realizacji procesu dostosowania aglomeracji do wymogów dyrektywy, gdyż same kary nie spowodują likwidacji ogromnej luki inwestycyjnej w tym zakresie. Luki, której z pewnością samorządy nie zlikwidują ze środków własnych” – zaznaczył Iwaniuk.
Według niego gdyby samorządy miały zagwarantowane przez państwo dostęp do środków inwestycyjnych, a z nich nie korzystały – to kary miałyby sens. „Ponieważ jest inaczej, to propozycje projektodawcy należy odczytać jako naiwną próbę transmisji odpowiedzialności, tylko na niewłaściwy podmiot” – dodał Iwaniuk.
W stanowisku ZGWRP stanowczo sprzeciwił się rozwiązaniom, które mają zniwelować problem zagospodarowania nieczystości.
Chodzi i przepisy, które precyzują m.in. procedurę zmiany i likwidacji aglomeracji. Zgodnie z projektem tereny o równoważnej liczbie mieszkańców wynoszącej 2 000 RLM lub więcej, powinny znaleźć się w granicach aglomeracji. Precyzować też będą, że KPOŚK obejmuje aglomeracje o równoważnej liczbie mieszkańców wynoszącej 2 000 RLM lub więcej, oraz inwestycje dotyczące rozbudowy urządzeń kanalizacyjnych.
W uzasadnieniu ustawy wskazano ponadto, że nowe przepisy będą odpowiadać na zastrzeżenia NIK ws. gospodarowania nieczystościami ciekłymi w gminach, a które są gromadzone w zbiornikach bezodpływowych. Chodzi o wzmocnienie narzędzi prawnych dla gminy poprzez wprowadzenie przepisów karnych za utrudnianie lub udaremnianie przeprowadzenia kontroli obejmującej m.in. sprawdzenie dowodów uiszczania opłat m.in. za opróżnianie szamba. Zgodnie z projektem osoba, która będzie utrudniać lub udaremniać przeprowadzenie takiej kontroli będzie podlegać karze grzywny.
W stanowisku ZGWRP zwrócono uwagę, że projekt nie przedstawia rozwiązań dla obszarów, w których dokona się zniesienia aglomeracji - z uwagi na brak uzyskania właściwych parametrów jakościowych ścieków.
W ocenie ZGWRP zmniejszenie liczby aglomeracji doprowadzi wprawdzie do szybszej realizacji wymogów unijnych, natomiast gminy w obszarze zniesienia pozostaną same z problemem zagospodarowania nieczystości, którego próbę rozwiązania dotychczas widziały w ramach aglomeracji.
Odnosząc się do przepisów umożliwiających karanie przez gminy właścicieli, którzy utrudniają kontrole opróżniania szamb Iwaniuk ocenił, że rozwiązania te zaproponowano „bez żadnych refleksji lub analizy dotychczasowego systemu”.
„W społeczeństwie obywatelskim stosowanie jakichkolwiek form przymusu i egzekucji nigdy nie przyniosło spodziewanych efektów. Ponadto gminy nie mają stosownych zasobów kadrowych do realizacji tego typu zadań, nie wspominając nawet o źródłach ich finansowania” – zaznaczono w stanowisku.
Wskazano przy tym, że w kraju istnieje wiele wyspecjalizowanych jednostek kontrolno-administracyjnych w zakresie ochrony środowiska, gospodarki wodno-ściekowej i poszanowania prawa, a także jego egzekucji.
„Dlatego nakładanie na samorządy obowiązków o charakterze kontrolnym, karnym i egzekucyjnym w stosunku do własnych obywateli jest z góry skazane na niepowodzenie” – czytamy w stanowisku.
ZGWRP wskazało jednocześnie na potrzebę pilnego przyspieszenia procesu kanalizacji obszarów wiejskich poprzez m.in. jak najszybsze uruchomienie zapowiedzianych przez premiera 4 mld zł na projekty kanalizacyjne i utworzenie krajowego programu
wsparcia projektów budowy kanalizacji na obszarach wiejskich.
Zdaniem Zwiazku należy też nadać wyższy priorytet projektom ściekowym na obszarach wiejskich w ramach programu inwestycji strategicznych lub w ramach Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej.
W ocenie ZGWRP gminy ubiegające się o wsparcie finansowe powinny zostać zobligowane do posiadania koncepcji gospodarki ściekowej będącej dokumentem strategicznym, pozwalającym wyznaczyć zakres działań inwestycyjnych w oparciu o program funkcjonalno-użytkowy.
mp/