fot. PAP/ Tomasz Wojtasik
Krakowski samorząd postanowił zakończyć finansowanie dodatkowej, płatnej aplikacji w systemie „Librus”. Usługa finansowana ze środków publicznych nie miała przymiotu powszechności – uzasadnia magistrat.
Od września 2025 roku miasto nie będzie finansowało aplikacji mobilnej „Nasza szkoła”, która była dodatkiem do systemu Librus dostarczającego dziennik elektroniczny w szkołach.
Jak podkreśla krakowski magistrat, zmiana w żaden sposób nie ogranicza dostępu rodziców do szkolnych danych swoich dzieci. Wszystkie najpotrzebniejsze informacje są bowiem publikowane w bezpłatnej wersji systemu.
„To, czego wymaga od nas prawo oświatowe nadal będzie funkcjonowało. Ja pomijam kontaktowanie się poprzez e-dziennik, poprzez komputer, natomiast także rodzice będą mieli dostęp do aplikacji mobilnej, tylko ona nie będzie obsługiwana w takim pełnym wymiarze jak do tej pory” – mówi Magdalena Mazur z wydziału edukacji i projektów edukacyjnych Urzędu Miasta Krakowa
Jak argumentuje urząd, nie wszystkie placówki oświatowe w mieście korzystały z dodatkowej, płatnej funkcji e-dziennika, co powodowało nierówność w dostępie do ponadpodstawowych informacji.
Zastępczyni prezydenta miasta Krakowa zaznacza, że to przemyślała decyzja mająca na względzie dobro uczniów.
„Każde działanie, które pozwoli nam na to, żeby rodzice, nauczyciele, pedagodzy i przede wszystkim uczniowie ze sobą rozmawiali twarzą w twarz będzie rozwiązaniem, które docelowo i długofalowo uczniom tylko pomoże” – przyznała Maria Klaman
Magistrat przypomina, że samorząd nie ma obowiązku finansowania ze środków publicznych dostępu do dodatkowych, płatnych wersji dziennika elektronicznego.
Rodzice zainteresowani dodatkową funkcjonalnością „Librusa” będą mogli korzystać z aplikacji odpłatnie.
mo/