Kleszczów w woj. łódzkim pozostaje najbogatszą gminą w Polsce - wynika z danych Ministerstwa Finansów. Z kolei najniższe wpływy z podatków odnotowała gmina Potok Górny w woj. lubelskim.
Z opublikowanych przez Ministerstwo Finansów wskaźnikach dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca dla gmin na 2022 r. (wskaźnik G) wynika, że liderem pod względem dochodów pozostaje gmina wiejska Kleszczów. Na jednego mieszkańca przypadło tam 29 704 zł.
Podstawę tych prognoz, służących do obliczenia tzw. janosikowego, stanowią dane o dochodach podatkowych gmin za 2020 r. (według stanu na 30 czerwca 2021 r.). Chodzi m.in. o dochody z tytułu opłat (np. eksploatacyjnej) i podatków: od nieruchomości, rolnego i leśnego, a także udziały we wpływach z CIT i PIT.
Dane pochodzą sprzed dokonanej na początku tego roku zmiany granic gmin Kleszczów i Bełchatów o obszar, na którym znajduje się Elektrownia Bełchatów. W efekcie, dochód na mieszkańca w Kleszczowie może spaść w tym roku do 17,7 tys. zł - będzie to nadal najwyższy wynik w kraju - natomiast w Bełchatowie wzrosnąć do 8 tys. zł. W zestawieniu resortu finansów zmiany widoczne będą jednak z dwuletnim opóźnieniem. Decyzja w sprawie tych gmin wywołała duże emocje wśród ich mieszkańców, a sprawa trafiła do stołecznego sądu administracyjnego.
Na drugim miejscu wśród najzamożniejszych gmin uplasowały się Kobierzyce (woj. dolnośląskie). Wpływy z podatków dały tej jednostce 8 125 zł na mieszkańca. W pierwszej trójce znalazła się ponadto gmina Rząśnia (woj. łódzkie) z dochodem w wysokości 7 384 zł per capita.
Kolejne miejsca na liście najbogatszych gmin zajęły: Jerzmanowa w woj. dolnośląskim (7 330 zł per capita), Szczerców w woj. łódzkim (6 936 zł per capita), Nadarzyn w woj. mazowieckim (6 855 zł per capita) i Suchy Las w woj. wielkopolskim (6 716 zł per capita).
W pierwszej dziesiątce są też gminy: Mielnik w woj. podlaskim (6 703 zł per capita), Sulmierzyce w woj. łódzkim (6 607 zł per capita) i Polkowie w woj. dolnośląskim (6 586 zł per capita).
Pierwszym dużym miastem w zestawieniu jest Warszawa, która z kwotą podatków na poziomie 4 354 zł per capita zajęła 33. pozycję w zestawieniu. Jako jedno z 66 miast na prawach powiatu Warszawa ma również udział w dochodach dedykowanych powiatom, z których stolicy przypada 847 zł per capita, i w rzeczywistości o tyle jej dochody są wyższe.
Z kolei najbiedniejszą gminą w Polsce jest Potok Górny w woj. lubelskim. Z dochodami w wysokości 524 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca gmina zajmuje 2477. miejsce w zestawieniu. Wśród gmin o najniższych dochodach znalazły się ponadto: Przytuły w woj. podlaskim (559 zł per capita) i Turośl w woj. podlaskim (586 zł per capita), Lipnica Wielka w woj. małopolskim (589 zł per capita), Aleksandrów w woj. lubelskim (591 zł per capita), Dzikowiec w woj. podkarpackim (619 zł per capita), Ostrówek w woj. lubelskim (620 zł per capita) i Rościszewo w woj. mazowieckim (642 zł per capita).
W dziesiątce gmin o najniższych dochodach znalazły się ponadto: Rusinów w woj. mazowieckim (650 zł per capita) i Trzcianne w woj. podlaskim (658 zł per capita),
Otrzymanie subwencji lub ewentualna wpłata do budżetu państwa jest wynikiem różnicy wpływów podatkowych na jednego mieszkańca w danej jednostce oraz średniej dla kraju, która wynosi 2 122 zł. Poniżej tej średniej znalazło się 2037 na 2477 gmin w Polsce.
Wpływy z podatków i opłat oraz udziały w PIT i CIT stanowią jedynie część dochodów gmin. Ponadto zaliczają się do nich dochody ze sprzedaży majątku, subwencje, dotacje celowe z budżetu państwa, a także środki unijne.
kic/