Gmina nie może nałożyć na mieszkańca kary za niezłożenie deklaracji śmieciowej. W takiej sytuacji sama ustali jego stawkę opłaty za odbiór odpadów.

Ministerstwo Środowiska przypomina, że przepisy ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach nie przewidują kar za nieprzekazanie „deklaracji śmieciowej” przez obywateli.

W stosunku do mieszkańców, którzy nie wywiązali się z tego obowiązku, gmina sama wyznaczy wysokość opłaty pobieranej za odbiór śmieci.

- Jeżeli nie złożymy deklaracji, samorząd - wyliczając stawkę samodzielnie – może wziąć pod uwagę m.in. średnią ilość odpadów komunalnych powstających na nieruchomościach o podobnym charakterze – informuje Monika Kita z resortu środowiska.

Dlatego, jak podkreśla MŚ, złożenie deklaracji leży w interesie samych mieszkańców. Dzięki przekazaniu tych informacji, stawka za odbiór śmieci będzie odpowiadać temu, ile odpadów jest odbieranych z gospodarstwa domowego.

Tzw. deklaracja śmieciowa jest podstawą do naliczenia opłaty, jaką mieszkańcy będą wnosili do gminy za zagospodarowanie domowych odpadów. W deklaracji informują m.in., czy będą segregować śmieci, ile osób zamieszkuje nieruchomość i czy jest ona zamieszkiwana przez cały rok, czy tylko okresowo.

/aba/
Serwis Samorządowy PAP