Do 12 grudnia potrwają konsultacje nt. projektu ustawy wprowadzającej bon senioralny - poinformowała w poniedziałek w Białymstoku minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz.
"Konsultacje są na dzisiaj bardzo zaawansowane. Są przewidziane do 12 grudnia" - poinformowała minister i dodała, że bierze w nich udział w każdym województwie.
Projekt ustawy o bonie senioralnym zaprezentowano w połowie października. Miałby wejść w życie od 1 stycznia 2026 r. Z projektu wynika, że ma to być wsparcie dla osób, które pracują, a mają pod opieką rodziców w wieku powyżej 75 roku życia będących na emeryturze lub rencie. Średnie miesięczne świadczenie takiej osoby - z uwzględnieniem dodatku pielęgnacyjnego - nie może w 2026 r. przekroczyć kwoty 3500 zł brutto, 4000 zł brutto w 2027 r., 4500 zł brutto w 2028 r. i począwszy od 2029 r. – 5000 zł brutto - informowało wcześniej ministerstwo ds. polityki senioralnej.
"Jest to ustawa, która ma za zadanie wspierać rodziny aktywne zawodowo w sytuacji, kiedy mają pod opieką osoby starsze, bliskie, które to potrzebują pomocy, ale ta rodzina nie może się bezpośrednio tą osobą starszą zająć, bo po prostu pracuje. A nam wszystkim jako państwu, jako społeczeństwu zależy też na ich pracy" - wyjaśniła na konferencji prasowej minister Okła-Drewnowicz.
Minister dodała, że demografia jest obecnie wielkim wyzwaniem jeśli chodzi o politykę senioralną, bo społeczeństwo starzeje się, seniorów po 60-ym roku życia będzie przybywać. Podała, że obecnie takie osoby stanowią ok. 26 proc. społeczeństwa, a za 20 lat będzie ich ok. 40 proc.
Bon nie będzie świadczeniem wypłacanym do ręki, a pieniędzmi dla samorządów, których zadaniem będzie organizacja pomocy seniorom. Pomoc miałaby być np. zlecona centrom takich usług, innym podmiotom, które mają opiekować się seniorami w miejscu ich zamieszkania. Maksymalna wartość bonu ma wynieść 2150 zł miesięcznie za 50 godzin usług wsparcia. Pomoc ma być wsparciem w zaspokojeniu codziennych potrzeb życiowych (zrobienie zakupów, przygotowanie posiłku), umówieniu do lekarza, higienie, w kontaktach z otoczeniem.
"Bon senioralny jest uzupełnieniem obecnie istniejącego systemu, niczego nie zabiera, dokłada i po raz pierwszy widzi rodzinę, która ma pod opieką bliską osobę starszą" - powiedziała minister. Dodała, że bardzo brakuje opieki seniorom w miejscu ich zamieszkania, brakuje też - jak to określiła - rąk do pracy w tego typu usługach, co jest i będzie bardzo potrzebne. Wskazała, że jeśli nie ma takiej opieki, często te usługi są w tzw. szarej strefie, bez nadzoru, brakuje także publicznych rejestrów podmiotów, gdzie takie usługi można kupić. W ramach ustawy o bonie taki rejestr ma powstać u wojewodów.
"Samorząd będzie mógł sam zdecydować, czy zatrudni kogoś do opieki czy może tę usługę będzie wykonywał ośrodek pomocy społecznej (...)będzie mógł zlecić tego typu usługę podmiotowi ekonomii społecznej czy organizacji pozarządowej" - powiedziała Okła-Drewnowicz.
Teresa Hernik, członkini Rady ds. Polityki Senioralnej przy minister ds. polityki senioralnej powiedziała dziennikarzom, że dobrze, że projekt ustawy o bonie jest. Oceniła, że bon ma być jednym z wielu elementów systemu wsparcia seniorów. "Tak naprawdę ta ustawa to jest przygotowanie usług opiekuńczych, bo ja nie mam przekonania co do takiego efektywnego wsparcia osób, które mogłyby pójść pracować zostawiając w domu człowieka pod opieką osoby, która przyjdzie z tego programu" - powiedziała Hernik. Dodała, że projekt ustawy to szansa rozwoju podmiotów usług opiekuńczych z przeszkolonymi opiekunami.
Prof. Barbara Bień, wojewódzka konsultant w dziedzinie geriatrii wskazała, że ustawa o bonie nie rozwiązuje opieki nad wszystkimi, bo wyklucza osoby poniżej 75-ego roku życia wymagające opieki i rodziny, seniorów zajmujących się np. współmałżonkiem czy osoby samotne. Oceniła, że ważne jest tworzenie rynku legalnych, wykwalifikowanych opiekunów.
Minister informowała już wcześniej podczas konsultacji w innych regionach, że bonem miałoby być objętych 300 tys. seniorów, a opiekę nad nimi miałoby sprawować ok. 40 tys. osób.(PAP)
kow/ lm/ mo/