Kilka tysięcy osób, częstochowian i uczestników 23. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy wzięło udział w niedzielę rano w Częstochowie w odsłonięciu pomnika ks. Jerzego Popiełuszki. "Zawsze, gdy myślę o moim synu, mam łzy w oczach, cóż dopiero w takiej chwili" - powiedziała PAP uczestnicząca w uroczystości matka ks. Popiełuszki. - Ten pomnik to przejaw dobrej woli ludzi" - dodała.
Pomnik przedstawiający postać kapelana "Solidarności", autorstwa znanego rzeźbiarza Jerzego Kędziory stanął na rogu Alei Sienkiewicza prowadzącej na Jasną Górę i ulicy ks. Jerzego Popiełuszki.
Prezydent Częstochowy Tadeusz Wrona podkreślił podczas uroczystości, że lokalizacja pomnika jest symboliczna, bo "przy tej ulicy była siedziba i katownia Służby Bezpieczeństwa, tutaj był areszt SB". To, że w tym właśnie miejscu stanął pomnik "jest dowodem na to czego uczył ks. Jerzy - że dobro zwyciężyło zło" - dodał Wrona.
Prezydent powiedział, że "ksiądz Jerzy, który zawsze wprowadzał pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę, teraz stoi przy głównym trakcie pątniczym i wita pielgrzymów. Przypomina, że solidarność z drugim człowiekiem jest najważniejsza, że musimy pracować dla dobra wspólnego, że musimy być solidarni".
Odsłonięcia pomnika dokonali przewodniczący Komisji Krajowej "Solidarności" Janusz Śniadek, prezydent Wrona i szef Zarządu Regionu Związku Mirosław Kowalik.