Michał Zaleski był gościem programu Onet Rano. Rozmowa dotyczyła organizacji wyborów prezydenckich.
Odpowiadając na pytania dziennikarki, o to, czy samorządy są przygotowane do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych, Michał Zaleski powiedział: "Nikt w Polsce nie jest do tego przygotowany, nikt nie potrafi powiedzieć, jak to miałoby wyglądać (...) Nie wiem, kto opracuje scenariusz i sposób postępowania przy wyborach korespondencyjnych. Przypomnę, że w skali kraju to jest pewnie niespełna 30 mln wyborców, pewnie w związku z tym 20 mln adresów, do których powinna dotrzeć korespondencja, później stamtąd wrócić".
"Ja mogę tylko jedno zdeklarować: tak jak do tej pory, żyję zdrowiem i życiem torunian, tak nie zrobię nic innego, niż dbanie o to" - dodał ze łzami w oczach poruszony Michał Zaleski. "Kocham tych ludzi, to miasto" - dodał po chwili prezydent.
Materiał można obejrzeć tutaj (link do materiału Onetu).
Michał Zaleski jest prezydentem Torunia od 2002 roku. Wcześniej był miejskim radnym.
jp/