fot. PAP/ Lech Muszyński
Instytut Badań Edukacyjnych Państwowy Instytut Badawczy zaprezentował wyniki raportu badawczego podsumowującego efekty zmian w zadawaniu prac domowych. Analiza opiera się na 7500 ankiet przeprowadzonych w 2081 szkołach.
Instytut Badań Edukacyjnych sprawdził, jakie efekty wywarły nowe zasady zadawania prac domowych wprowadzone nowelizacją rozporządzenia MEN z marca 2024 roku.
Jak argumentował wówczas resort edukacji, zadaniem nowych rozwiązań było poprawienie jakości procesu uczenia się uczniów i sprzyjanie rozwijaniu się. W klasach I-III szkół podstawowych nowe zasady dotyczące prac domowych miały odciążyć uczniów w czasie poza lekcyjnym, wpływając tym samym na ich dobrostan.
„W klasach IV-VIII Ważnym elementem miało być udzielanie informacji zwrotnej przez nauczyciela, który miał sprawdzać prace i wskazywać, co zostało zrobione dobrze, a co wymaga poprawy oraz jak dalej się uczyć. Taka informacja miała stać się narzędziem budowania wewnętrznej motywacji ucznia” – informuje IBE PIB
Ponad połowa spośród badanych dyrektorów szkół i nauczycieli wskazała, że faktycznym efektem zmian w zadawaniu prac domowych jest zwiększenie się czasu uczniów przeznaczanego na odpoczynek, zabawę i aktywność fizyczną.
„Zdaniem 52% nauczycieli wprowadzone zmiany zmniejszyły też obciążenia uczniów obowiązkami edukacyjnymi” – wskazano w raporcie
Przeprowadzone ankiety wykazały również, że od kwietnia 2024 roku w klasach I–III blisko jedna trzecia nauczycieli całkowicie zrezygnowała z zadawania prac domowych, a ponad połowa wyraźnie je ograniczyła. W klasach IV–VIII około dwie trzecie szkół zrezygnowało z obowiązkowości takich zadań, a blisko jedna trzecia istotnie ograniczyła ich zakres. Co więcej, 8 na 10 nauczycieli przyznało, że o wiele rzadziej sprawdza prace domowe.
W ocenie IBE takie zjawisko powoduje, że uczniowie o wiele rzadziej otrzymują informacje zwrotne na temat czynionych w szkole postępów.
„Ponad dwie trzecie nauczycieli szkół podstawowych zauważa, że motywacja uczniów oraz samodzielność w procesie uczenia się wymagają obecnie szczególnej uwagi” – zaznaczono w raporcie
Większość pytanych nauczycieli przyznało, że zarówno motywacja uczniów jak i samodzielność uległy znacznemu pogorszeniu.
Instytut zbadał też, czy zmiany w zadawaniu prac domowych wpłynęły na wyniki egzaminu ósmoklasisty. W tym celu porównano wyniki pierwszego egzaminu ósmoklasisty przeprowadzonego po upływie pełnego roku szkolnego z nowymi zasadami zadań domowych.
„Badanie pokazało brak lub niewielki wpływ prac domowych na wyniki w matematyce, języku polskim i językach obcych” – wskazał IBE
Większej różnicy nie wykazało też porównanie wyników egzaminów w szkołach, które całkowicie zrezygnowały z zadawania prac domowych z tymi, które kontynuowały ten zwyczaj.
Jak zaznaczają autorzy raportu, „wyniki te sugerują, że rezygnacja z prac domowych nie poprawia wyników uczniów, ale też nie powoduje istotnych spadków”.
mo/