Poznań, jako pierwsze duże miasto w kraju, będzie miał plan ogólny; fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Poznańscy radni przyjęli w czwartek Plan ogólny miasta Poznania. Stolica Wielkopolski uchwaliła taki dokument jako pierwsze duże miasto w kraju.
Plan ogólny jest podstawą do sporządzania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, miejscowych planów rewitalizacji, zintegrowanych planów inwestycyjnych, ustalania decyzji o warunkach zabudowy oraz decyzji lokalizacji celu publicznego.
Za przyjęciem planu zagłosowało 28 radnych KO oraz klubu radnych Lewica Polska 2050; przeciwko przyjęciu uchwały opowiedziało się sześcioro radnych PiS.
Omawiając projekt uchwały, zastępca prezydenta Poznania Natalia Weremczuk podkreśliła, że dzięki czwartkowej decyzji radnych Poznań, jako pierwsze duże miasto w kraju, będzie miał plan ogólny.
„To narzędzie, które koordynuje całościową politykę przestrzenną. W tym dokumencie określimy strefy, dla których będzie można wydawać decyzje o warunkach zabudowy. Będziemy pierwszym dużym miastem, które będzie miało kontrolę nad procesem inwestycyjnym” - mówiła Weremczuk.
O rozwagę przy planowaniu zabudowy Ostrowa Tumskiego, najstarszej części stolicy Wielkopolski, apelowali radni opozycyjnego klubu PiS. Radny Przemysław Alexandrowicz zaznaczył, że planowana tam zabudowa może diametralnie zmienić stosunki wodne na wyspie.
„Zmiany na północnej części Ostrowa Tumskiego poprzez wybudowanie głębokich fundamentów (…) na pewno będą miały wpływ na południową część wyspy. Zaburzenie stosunków wodnych może być katastrofą dla tego miejsca” - powiedział.
Wyspa była siedzibą pierwszych władców Polski. W jej północnej części miałaby powstać dzielnica mieszkaniowa z wielokondygnacyjnymi budynkami i podziemnymi garażami. Część ta sąsiaduje z zabytkową zabudową katedralną, w tym z reliktami siedziby pierwszych władców Polski.
Dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej Marek Wróbel, mówiąc o planach dla Ostrowa Tumskiego, podkreślił, że na terenach przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową celem jest uzyskanie efektu architektonicznego, który jest porównywalny do charakteru zabudowy widocznej na sąsiedniej Śródce.
Głosując nad propozycjami zmian do projektu planu ogólnego, rada miasta nie zgodziła się m.in. na to, by cały teren północnego Ostrowa Tumskiego przeznaczyć na strefę zieleni i rekreacji z terenem usług sportu i rekreacji oraz terenem usług kultury i rozrywki.
Zanim doszło do głosowania nad planem ogólnym, swoje zastrzeżenia mogli przedstawić przedstawiciele mieszkańców czy właściciele nieruchomości niezgadzający się z planami zabudowy m.in. os. Maltańskiego, os. Batorego czy ogródków działkowych.
Przed rozpoczęciem czwartkowej sesji przed budynkiem magistratu odbyła się pikieta. Jej uczestnicy trzymali tablice z hasłami: „Blokowiska nie chcemy, bez zieleni zginiemy”, „Nie dla betonowania Piątkowo”, „Miasto dla ludzi, nie deweloperów”, „Osiedle Maltańskie – walczymy o swoje domy” czy „Rodzinny Ogród Działkowy im. 23 Lutego zostaje zielony”.
rpo/ szk/ mam/