Do 28 grudnia trwa kolejny nabór wniosków samorządów ubiegających się o rządowe wsparcie na realizację lokalnych inwestycji. W pierwszym naborze środki otrzymały wszystkie gminy i powiaty, między które na podstawie algorytmu podzielono 6 mld zł. W wyniku drugiego naboru do samorządów trafiło w sumie 4,35 mld zł, ale o przyznaniu środków decydowała już nie matematyka, lecz powołana przy premierze komisja. I pojawiły się zarzuty o nieprzejrzystość oceny.

Po zapoznaniu się z listami rankingowymi drugiego naboru Związek Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej wystosował  apel do premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jarosława Gowina.

Przewodniczący ZGW RP Krzysztof Iwaniuk zaproponował w nim, by z pozostałych w RFIL środków udzielić wsparcia tylko tym samorządom, które nie otrzymały takowego w drugim naborze. Według samorządowca należy też uwzględnić przede wszystkim te JST, które za trzy kwartały tego roku notowały najniższą (lub brak) nadwyżkę operacyjną netto, a także te, w których zanotowano najniższy wskaźnik dochodów za trzy kwartały w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Ponadto zdaniem ZGW RP należy uwzględnić dotychczasowy poziom wsparcia w bieżącym roku z Funduszu Dróg Samorządowych, preferując jednostki, które nie otrzymały żadnego wsparcia.

„Naszym zdaniem, takie podejście do dystrybucji pozostałych środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych w 2020 roku będzie świadczyć o poważnym traktowaniu zrównoważonego rozwoju w skali krajowej i regionalnej. Wskazujemy także, iż skutki pandemii odczuwalne są przez wszystkich i wszyscy powinni mieć równy dostęp do środków wsparcia, szczególnie w realizacji inwestycji, będących motorem wychodzenia z kryzysu” – pisze w imieniu ZGWRP Krzysztof Iwaniuk.

Związek zwrócił się także do premierów o możliwość pilnego zwiększenia zasobów na wsparcie polityki zrównoważonego rozwoju w ramach Funduszu.

aba/