
Związek Nauczycielstwa Polskiego przygotowuje się do organizacji manifestacji, która rozpocznie się 1 września o godzinie 11.00 przed MEN - przekazała PAP w czwartek rzeczniczka prasowa ZNP Magdalena Kaszulanis. Widzimy, że szanse na spełnienie naszych postulatów są niewielkie - dodała.

Związek Nauczycielstwa Poskiego sformułował żądania konkretnych zmian w obszarze oświaty i dał rządowi czas na ich spełnienie do 29 sierpnia br. Jak podkreślał szef ZNP Sławomir Broniarz, w przypadku braku reakcji podjęta zostanie akcja protestacyjna.

Wójt gminy zadecydował w poniedziałek o rozwiązaniu protestu przewoźników na granicy w Dorohusku (Lubelskie). Uczestnicy opuszczają miejsce zgromadzenia; ruch wraca powoli do normy – wynika z informacji przekazanych PAP. Protestujący zapowiedzieli odwołanie się od decyzji wójta.

Kilkuset samorządowców zapowiedziało udział w manifestacji pod kancelarią premiera 7 października br. w związku z drastycznymi podwyżkami cen energii. Organizatorem protestu jest Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski. „Nasza demonstracja jest otwarta dla wszystkich, którym dobro samorządów leży na sercu” – podkreślają organizatorzy.

Rada Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" podjęła decyzję o kontynuowaniu akcji protestacyjnej rozpoczętej w ubiegłym roku szkolnym. Placówki oświatowe pozostaną oflagowane, a plakatowa akcja informacyjna dotycząca warunków pracy i płacy nauczycieli, będzie nadal prowadzona.

Rada Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” domaga się zwiększenia wynagrodzeń nauczycieli od stycznia 2023 r. o co najmniej 5 proc. powyżej średniorocznej inflacji w 2022 r. 1 września zamierza też ogłosić termin i formę protestu nauczycieli.