fot. PAP/ Wojtek Jargiło
W tej chwili sytuacja jest stabilna. Cały czas pozostajemy w gotowości, byliśmy na miejscu zdarzeń, realizujemy nasze działania – poinformował w rozmowie z Serwisem Samorządowym PAP starosta włodawski Mariusz Zańko.
W nocy z wtorku na środę doszło do incydentów z użyciem obcych dronów. Obiekty, które stanowiły zagrożenie, zostały zestrzelone. Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało o zakończeniu działań polskiego i sojuszniczego lotnictwa.
Jeden z rosyjskich dronów spadł na dom w Wyrykach, w powiecie włodawskim.
„Na miejscu zdarzenia cały czas pracują służby. My na polecenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego oszacowaliśmy straty i przesłaliśmy te informacje do wojewody” – mówi starosta włodawski Mariusz Zańko
Starostwo we Włodawie w porozumieniu z gminą Wyryki podjęło decyzję o tym, aby zabezpieczyć mieszkanie zastępcze dla rodziny. Starosta zapewnia też, że rodzina została objęta wsparciem psychologicznym.
„Na zebraniu zespołu zarządzania kryzysowego, które rozpocznie się za chwilę będziemy omawiali dalszą sytuację. Prosimy mieszkańców o zachowanie spokoju i by nie podlegali dezinformacji” – dodaje Zańko
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego obecnie ocenia, czy dom, który został trafiony dronem nadaje się do użytkowania. Z ostatnio przekazanych informacji wynika, że uda się go odbudować, ale straty sięgają ok. 250 tys. zł.
„W tej chwili sytuacja jest stabilna. Poza szkołą w Wyrykach wszystkie pozostałe placówki funkcjonują. Są pojedyncze przypadki, gdzie rodzice nie zdecydowali się posłać dzieci do szkół, w takich sytuacjach zaapelowaliśmy do dyrektorów, by ta nieobecność była usprawiedliwiona”
Starosta włodawski przybliżył też procedurę działania w sytuacjach kryzysowych.
„W pierwszej kolejności działają służby. Miejsce zabezpiecza policja i to ona kieruje działaniami. Następnie przyjeżdża wojsko, straż pożarna i prokuratura. Powiat dostaje polecenia związane ze wsparciem cywilnym w stosunku do osób poszkodowanych oraz zwierząt, które znajdują się w obejściu. Pracę rozpoczynają też psychologowie z GOPS i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Wsłuchując się w komunikaty policji, dowództwa sił zbrojnych, wojewody i innych inspekcji podejmujemy dalsze działania”.
Jak podkreślił Mariusz Zańko, sytuacja jest bardzo dynamiczna. Niebawem rozpoczną się manewry „Zapad-2025”, podczas których wojsko rosyjsko-białoruskie będzie odbywało ćwiczenia.
„W pobliżu Włodawy znajdują się poligony, na których będzie ćwiczyło wojsko rosyjskie i białoruskie, więc pewnie sytuacja będzie napięta w najbliższych dniach. Nie siejmy jednak paniki i zachowajmy spokój” – apeluje starosta
We wtorek podczas nadzwyczajnego posiedzenia rządu premier Donald Tusk podkreślił, że procedury w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej zadziałały, a drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone. Dodał, że proces decyzyjny był bez zarzutu.
Szef MON, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, który zdecydował się na wcześniejszy powrót do kraju ze spotkania Grupy E5 w Londynie, podkreślił, że wojsko użyło uzbrojenia wobec „wrogich obiektów”. Z kolei MSZ podało, że decyzje dotyczące odpowiedzi dyplomatycznej zapadną po środowym posiedzeniu rządu i gremiów kierowniczych państwa.
mo/