
Zadania własne gminy w zakresie ochrony ludności i obrony cywilnej powinny być finansowane w ramach środków budżetowych zaplanowanych na ten cel. Wydatki, które są następstwem zagrożeń, które nie mogły zostać zaplanowane mogą zostać sfinansowane w ramach rezerwy na zarządzanie kryzysowe – wynika z wyjaśnień Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych.

W tej chwili sytuacja jest stabilna. Cały czas pozostajemy w gotowości, byliśmy na miejscu zdarzeń, realizujemy nasze działania – poinformował w rozmowie z Serwisem Samorządowym PAP starosta włodawski Mariusz Zańko.

Pomoc gminom poszkodowanym w wyniku nadzwyczajnych zdarzeń przez inne samorządy powinna być udzielana bardzo szybko, bez konieczności dokonywania zbędnych formalności – wynika z wyjaśnień resortu funduszy i polityki regionalnej. Według ministerstwa dopuszczalne jest w pierwszej kolejności działanie gminy, a dopiero potem przyjęcie stosownej uchwały.

Firmy wodno-kanalizacyjne rozpoczęły szacowanie szkód w infrastrukturze po powodzi. Według Pawła Sikorskiego, prezesa Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” na jej odbudowę będą potrzebne setki milionów złotych.

Nie będzie komisarza w ustawie o ochronie ludności, będzie za to jasny podział zadań między administrację rządową i samorządową. „Konsensus jest rzeczą dobrą” – skomentował wiceminister Maciej Wąsik.