Samorządy od dawna oszczędzają energię i nie będą miały problemów z wdrożeniem rządowych zaleceń dotyczących ograniczenia zużycia prądu o 10 proc. – wynika z wypowiedzi przedstawicieli miast, z którymi rozmawiał Serwis Samorządowy PAP.
W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki przedstawił założenia tzw. "Tarczy solidarnościowej”, która przewiduje m.in. zobowiązanie administracji rządowej i samorządowej do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. już od 1 października tego roku.
"Energooszczędne oświetlenie zewnętrzne, uliczne to nasz kolejny duży krok - rozwiązanie, które wypracowaliśmy razem z wieloma samorządami i które będzie służyło Polakom i oszczędności energii. To oświetlenie uliczne, oświetlenie zewnętrzne chcemy, aby było zmodernizowane w taki sposób, aby zużywało mniej energii. W całej Polsce rozpoczniemy taki program. Przygotujemy odpowiednie wsparcie dla samorządów, aby jak najszybciej, jeszcze tej zimy przystąpić do realizacji tego programu, który potrwa pewnie kilka kwartałów" – powiedział premier podczas konferencji.
Zdaniem Pawła Jednacza, rzecznika biłgorajskiego magistratu wdrożenie zapowiedzianych oszczędności nie powinno stanowić problemu dla miast. „Samorządy od dawna oszczędzają energię elektryczną, cieplną i ograniczają wszelkie inne wydatki” – podkreślił.
Dodał przy tym, że jeszcze przed konferencją premiera miasto rozesłało pisma do jednostek budżetowych z prośbą dalszego ograniczania energii w związku z obecną sytuacją na rynku paliw.
Zużycie energii od lat ogranicza też Lublin. „Od lat realizujemy inwestycje w zakresie termomodernizacji budynków użyteczności publicznej, co znacząco wpływa na ograniczenie zużycia energii. Przy realizacji nowych inwestycji staramy się stosować różne rozwiązania, które pozwalają na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej z sieci, m.in. poprzez zastosowanie oświetlenia ledowego. Natomiast w obiektach już istniejących wprowadzane są kompensacje mocy biernej, co pozwala na zmniejszenie wysokości opłat” - podkreślił wiceprezydent Lublina Artur Szymczyk.
Jak dodał, przy realizacji inwestycji miejskich standardem jest montaż na nowych i modernizowanych budynkach odnawialnych źródeł energii takich jak panele fotowoltaiczne, instalacje solarne, pompy ciepła. „Dzięki temu niektóre z miejskich obiektów w znaczącym stopniu pokrywają część zapotrzebowania własnych potrzeb energetyczny z odnawialnych źródeł energii” - dodał.
Odnosząc się do zaproponowanego przez rząd ograniczenia zużycia energii w administracji o 10 proc. Szymczyk ocenił, że nie zrekompensuje dużych podwyżek cen energii. „Nowe stawki na zakup energii elektrycznej dla zasilenia latarni obowiązują od 1 lipca br. i w stosunku dwuletnim są one wyższe od poprzednich o około 345 proc.” – zaznaczył wiceprezydent Lublina.
Kamil Popiela z biura prasowego krakowskiego magistratu poinformował, że miasto na razie czeka na regulacje ustawowe w tej sprawie. "Nie możemy opierać się wyłącznie na zapowiedziach medialnych" - dodał.
Popiela zwrócił uwagę, że rozeznanie wprowadzenia systemu ewentualnych ograniczeń wymaga czasu. "Niezależnie, skierowaliśmy do jednostek miejskich prośbę o analizę możliwości związanych z oszczędzaniem energii i przygotowanie harmonogramu ograniczeń jej zużycia" - poinformował przedstawiciel biura prasowego.
mp/