Związek Miast Polskich wydał w czwartek komunikat, w którym odniósł się do "anonimów z Poczty Polskiej".
"W związku z anonimami od Poczty Polskiej o udostępnienie nowego rejestru spisu wyborców informujemy, że art. 99 ustawy z 16 kwietnia nie zawiera dyspozycji do żądania sporządzenia takich dokumentów" - stwierdza komunikat opublikowany na stronie internetowej ZMP. Podpisał się pod nim Andrzej Porawski, dyrektor biura organizacji. Chodzi o Ustawę z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.
Jak stwierdza ZMP w komunikacie, "wnioski de facto dotyczą SPORZĄDZENIA NOWEGO RODZAJU REJESTRU [pisownia oryginalna - PAP], zawierającego w określonym układzie dane z różnych źródeł, które pozostają w dyspozycji urzędów miast". I stwierdza, że sporządzenie takiego zestawu danych według podanego wzoru będzie wymagać wielu tygodni pracy. "Poza tym spis wyborców jest dziś zdefiniowany w rozporządzeniu zupełnie inaczej, niż to, co chce pocztowy anonim" - konkluduje ZMP.
Organizacja rekomenduje w swoim stanowisku, aby nie odpowiadać na "anonimowe maile" przywołując w uzasadnieniu komunikat Państwowej Komisji Wyborczej. "Nawet gdyby Poczta Polska wystąpiła w przyszłości z prawidłowym wnioskiem o takiej treści, jak dotąd, NIE NALEŻY SPORZĄDZAĆ ŻADNYCH NOWYCH SPISÓW [pisownia oryginalna - PAP]. Art. 99 nie daje nikomu prawa do żądania sporządzania nowych rejestro-spisów" - stwierdza ZMP w komunikacie.
Związek Miast Polskich zrzesza 331 miast.
jp/