Stowarzyszenie Polska 2050 chce zmiany przepisów dotyczących budżetów obywatelskich w taki sposób, by dla znacznie większej, niż obecnie, grupy samorządów utworzenie takich budżetów było obowiązkowe. Chcą te zmiany przeprowadzić poprzez obywatelski projekt nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym.
Utworzenie budżetu obywatelskiego jest obecnie obowiązkowe w gminach będących miastami na prawach powiatu; pozostałe samorządy nie mają takiego obowiązku (np. powiaty czy samorządy województw), ale również mogą wydzielić pieniądze na taką inicjatywę.
Stowarzyszenie Polska 2050 chce doprowadzić do nowelizacji przepisów w taki sposób, by utworzenie budżetu obywatelskiego było obowiązkowe w gminach będących miastami oraz tych, gdzie co najmniej jedna z miejscowości ma status miasta. Proponuje też wielkość takiego budżetu; dla gmin będących miastami na prawach powiatu to co najmniej 0,5 proc. wydatków; dla mniejszych samorządów (w zależności od liczby mieszkańców) postuluje kwotę od co najmniej 20 tys. zł do co najmniej 100 tys. zł w takim budżecie obywatelskim.
W Białymstoku powstał we wtorek komitet inicjatywy ustawodawczej „Budżet obywatelski w każdym mieście”, na rzecz zmiany ustawy o samorządzie gminnym - poinformowali dziennikarzy na konferencji prasowej w tym mieście działacze stowarzyszenia Polska 2050.
„Chcemy, by wszystkie miejscowości w Polsce, wszystkie miasta, wszystkie gminy miejsko-wiejskie, musiały taki budżet posiadać” - mówił przewodniczący tego stowarzyszenia w Podlaskiem Marcin Dziemian. Jak oszacował, to ok. tysiąca samorządów, z których część ma budżety obywatelskie, ale - jak podał - 600-700 z nich nie ma. „To duża liczba (samorządów), gdzie obywatele nie mają najmniejszego wpływu, poza petycjami, które są rozpoznawane pozytywnie lub nie, na partycypację w środkach miejskich” - dodał Dziemian.
Mówił, że inicjatywa ustawodawcza ma charakter ogólnopolski, zaangażowani są w nią działacze stowarzyszenia z całej Polski. Wyraził nadzieję, że w krótkim czasie uda się zebrać najpierw tysiąc podpisów, by zgłosić komitet w Sejmie, a następnie - w wymaganym prawem okresie trzech miesięcy - zebrać co najmniej 99 tys. kolejnych podpisów (łącznie musi ich być nie mniej, niż 100 tys.) koniecznych do poparcia obywatelskiego projektu nowelizacji.
„Tą akcją zbierania podpisów chcemy promować ideę funkcjonowania samych budżetów obywatelskich” - dodał Dziemian. W jego ocenie, stowarzyszenie, które samych wolontariuszy liczy ok. 20 tys., nie powinno mieć problemów ze zbiórką na czas wymaganej liczby podpisów. Aktywiści stowarzyszenia mają nadzieję, że - po przejściu ścieżki legislacyjnej - znowelizowane przepisy mogłyby wejść w życie pod koniec roku.
Dziemian poinformował również, że od wtorku stowarzyszenie zaczyna też wysyłać do wszystkich burmistrzów i prezydentów miast pytania dotyczące proponowanych zmian w ustawie o samorządzie gminnym. „Tak, by mogli określić się, czy są za partycypacją, rozwojem społeczeństwa obywatelskiego, czy ich raczej to nie interesuje” - mówił.
rof/ par/